środa, 1 stycznia 2014

1 I 1914, czwartek: atak zimy, atak dzieci, coś się kończy, a coś zaczyna (ale w Argentynie)


Otóż i nowy rok 1914. Z „Dziennika” dowiadujemy, że wraz z nim przyszła zima – taka ze śniegiem i mrozem. Sto lat później za oknem umiarkowanie wiosennie, można by rzecz.
* * *
Nie zgadniecie jaki problem trapił narody sto lat temu. Ten sam, co i dziś, czyli brak dzieci! Aż cud, że nie wymarliśmy. Autorzy artykułu „Moda na dzieci” poddają wnikliwej ocenie przypadek Anglii, gdzie „w każdym domu jest 'Komórka' dla młodzieży, jak u pszczół, mianowicie”. Natomiast „Francuzi już od 17 wieku zaczęli uważać dzieci za coś nieprzyzwoitego”.  Vive la France!
* * *
Tymczasem z dalekiego Buenos Aires donoszą o pojawieniu się nowej polskiej gazety. Natomiast my żegnamy „Wielkopolanina”. Niestety nie będziemy mięli dostępu do tego tytułu przez cały rok 1914.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poznań 100 lat temu na Facebooku

Poznań 100 lat temu działa i ma się dobrze. Zapraszamy na Facebooka:  www.facebook.com/poznan100lat