sobota, 21 grudnia 2013

21 XII 1913, niedziela: może bierabend?, nie można być durnym, by wykopać urny, reakcja pogańska i reakcję harcerska na nią, Fado i maszyna parowa w sam raz pod choinkę


„Kurjer Poznański” utyskuje nad dynamicznym rozwojem turystyki konferencyjnej w Poznaniu, w którym odbędzie się zjazd nauczycieli niemieckich. Oczywiście będą się zastanawiać jak dziec nam germanić. Program przewiduje bogaty program incentive: „jakiś tam taniec narodowy” i „bierabend”. Czujecie klimat?


P. S. Wtrącimy małą dygresję: skecz pochodzi z jednego z dwóch odcinków „Latającego Cyrku Monty Pythona”, które powstały na zlecenie niemieckiej telewizji ARD. Nie wszyscy członkowie zespołu władali niemieckim, więc nauczyli się swoich kwestii fonetycznie.
* * *
Gdybyście chcieli uczyć się na pilota, to będziecie mogli w Pile. A w takim Koronowie pan Draheim znalazł kilka urn. Ich opis sugeruje, że są to urny twarzowe, czyli rzeczy typowa dla kultury pomorskiej (VII-III w p.n.e.), jakby kto pytał. Możemy spłycimy sprawę, ale my po prostu lubimy te zdziwione „dzióbki”. No i ten piercing. ;)
* * *
Na koniec artykuł o wychowaniu dziewcząt przez skauting, tudzież harcerstwo. Nas ujął pełen moralnego wzburzenia wstęp księdza doktora Lutosławskiego o tym, że mamy do czynienia z reakcją pogańską. Sto lat później będziemy mieli gender - jeszcze bardziej łakomy kąsek dla księży doktorów.



„Postęp” z końcem roku zaczyna nęcić potencjalnych prenumeratorów. Na pierwszej stronie reklamuje się jako „jedyne w zaborze pruskim katolickie i polskie pismo antyżydowskie”. Hm.
* * *
Przykuwa uwagę lakoniczna wzmianka o podwójnym morderstwie dokonanym przez hrabiego Mielżyńskiego.
* * *
W dziale reklam wzmianka o „żywym gwiazdorze” czekającym na dziatki w sklepie Kałamajskiego. Co ciekawego, już sto lat temu takie akcje uchodziły za amerykańskie.
* * *
W wydaniu świątecznym dodatek „Biesiada”. Z niego zaczerpnęliśmy już tradycyjnie czerstwy przedni dowcip i kawałek portugalskiego Fado.





Z „Dziennika” mamy wzmiankę o zdrowych małżeństwach. By się ożenić, tudzież wyjść za mąż, trzeba przedłożyć zaświadczenie lekarskie. Bardzo słusznie.
* * *
Gorączka przedświątecznych zakupów na ostatniej prostej, jeśli można tak powiedzieć. Jeśli nie macie prezentów, to mamy dla Was kilka pomysłów. Nam się marzy maszyna parowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poznań 100 lat temu na Facebooku

Poznań 100 lat temu działa i ma się dobrze. Zapraszamy na Facebooka:  www.facebook.com/poznan100lat