poniedziałek, 2 grudnia 2013

2 XII 1913, wtorek: tajemnicza wiadomość, gdzie się zaczyna stara kobieta, dworcowa frustracja i cierpienia nerwowe szczególnej proweniencji


Dziś zaczniemy od lektury „Postępu”. W dziale „Od Redakcyi” tajemnicza wiadomość do pana J. N. Szyfr, tajny przekaz czy ktoś tu komuś po prostu świnię podkłada? Odpowiedzcie sobie sami.
* * *
Czy wśród czytelników wieści sprzed stu lat są starsze kobiety? Dajmy na to, takie po trzydziestce? Jeśli tak, to może mają ochotę odpowiedzieć na ogłoszenie?
* * *
Sztuka dla idei, czy sztuka dla pieniędzy? Niech każdy rozstrzygnie sobie sam. My polecamy wiersz, o rymach najpierwszej jakości, który jest reklamą sklepu z meblami.
* * *
Na koniec mrożąca krew w żyłach historia z Monte Carlo. Na tamtejszym dworcu z pociągu wyskoczył kelner i zaatakował pasażerów nożem. Nie wiemy co było powodem frustracji, ale aż boimy się pomyśleć jakby to wyglądało, gdyby wysiadł na Poznań City Center.



O czym napisał dziś „Dziennik Poznański”? W Warszawie zapowiadają odczyt Marii Curie-Skłodowskiej z pokazami promieniotwórczych pierwiastków.
* * *
Sto lat temu był żywy temat zakazu handlu w niedzielę. Za to zniknęła (mamy nadzieję) praktyka oddawania dziewcząt czternastoletnich na utrzymanie do rodzin pewnych, w zamian za prace domowe.
* * *
Na koniec reklama „znakomitego środka wzmacniającego przy cierpieniach nerwowych”. Nie wiemy czy to taki eufemizm, czy sto lat temu nikt nie zauważył objawów stosowania pastylek Yohimbin. Nie trzeba daleko szukać, by dowiedzieć się, że
Krople z tym alkaloidem [johimbiną] zażywane na kilkanaście minut przed stosunkiem, powodują zwiększony dopływ krwi do narządów płciowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poznań 100 lat temu na Facebooku

Poznań 100 lat temu działa i ma się dobrze. Zapraszamy na Facebooka:  www.facebook.com/poznan100lat